Interesując się nieco żywotami i historiami osób uznanych na całym świecie za święte, można odnaleźć ciekawą postać, Jana Bosko. Był to ksiądz, który postanowił przygarnąć wszystkich bezdomnych i zapewnić im bezpieczny dom. Bywało trudno, jak już znaleźli lokal, to piętrzyły się sprawy urzędowe, a jak załatwili urzędowe, skończyły im się pieniądze i musieli przez jakiś czas oszczędzać racje żywności, potem zaczęli już tracić nadzieję, ale ów człowiek był bardzo uparty w dążeniu do celu i zawsze znajdował jakieś rozwiązanie problemów. Do niego i jego podopiecznych każdy dzień, to była walka o byt. To może być bardzo pouczająca historia, zwłaszcza dla osób nie potrafiących doceniać, tego co mają na co dzień. Ale nie o tym będzie treść, ale o tym jak żywoty świętych stały się przyczyną powstania nowego trendu w malarstwie, zwanego ikonografią.
Jan Bosko i jego podopieczni
Tak mógłby brzmieć temat, mający na celu stworzenie nowej ikony. Znawcy tematu mówią, że ikon się nie maluje, ale pisze, to dość osobliwe stwierdzenie, a pewnikiem jest fakt, że przedstawiać one miały i mają, także takie nowe święte postacie i ich żywoty, sceny z ich życia, a także dokonania i wielkie chwile.
Matka Boska obecna na wielu ikonach
To jedna z najsłynniejszych postaci i chyba najczęściej malowana, gdyż była matką Jezusa, tego samego co go potem ukrzyżowano za grzechy całego świata. W jej życiu było wiele chwil, które można by przedstawić na ikonach. Na przykład moment jej powołania, kiedy zjawił się u niej anioł, to już mogłaby być jedna ikona, a potem kolejna, kiedy cierpiała pod krzyżem, to mogłaby być ikona Matki Boskiej Bolesnej. Inne sytuacje w jej życiu, to przemienienie wody w wino, którego była świadkiem, a także nawiedzenie dalekiej krewnej i jej błogosławione pozdrowienie. Wreszcie samo Boże Narodzenie, jako wydarzenie, albo konieczność ucieczki z Betlejem przed Herodem.
Wybierając wycieczki na Ukrainę znajdzie się wiele takich chwil, że łza zakręci się w oku, oglądającym piękne i namalowane pod natchnieniem ikony.